Swoją pracę fizjoterapeutyczną rozpoczęłam od pracy w przedszkolu specjalnym w Olsztynie, była to dla mnie szkoła życia. W przedszkolu przebywały dzieci w wieku od 3 do 12 lat. Dotknięte były wadami wrodzonymi, mózgowym porażeniem dziecięcym, sporo było dzieci upośledzonych w stopniu głębokim, dzieci z małogłowiem i autyzmem. Poznałam tam panią Teresę Stefanowicz, która jako pierwsza w Polsce ukończyła kurs NDT-Bobath. To ona zainspirowała mnie do pracy z dziećmi tą metodą.